Veah Kills 2002 "Where Anything Goes"
:: My - główna::
----======---- MORESHET VEAH KILLS ----======----
:: Links ::
:: Epoki ::
:: Polski - wypracowanka - tematy::
:: Opracowania lektur ::

ŚREDNIOWIECZE

 

Określenie początku epoki sprawia badaczom średniowiecza - mediewistom wiele kłopotów. Zjawiska znamienne dla tej epoki sięgają w głęboką przeszłość, krzyżują się i ścierają z wzorami kultury klasycznej.
Dlatego też:
  • okres pomiędzy V a X wiekiem uważa się za okres pograniczny, w którym decydującą rolę odgrywa piśmiennictwo łacińskie i w którym kształtują się idee, nawyki myślowe, tematy i motywy późniejszego średniowiecza,
  • koniec X po schyłek XV wieku stanowi średniowiecze właściwe, kontynuujące z jednej strony piśmiennictwo łacińskie, a z drugiej - kształtujące twórczość w językach narodowych. W kulturze dokonują się doniosłe zmiany; Polska od przyjęcia chrześcijaństwa w 966 roku znalazła się w orbicie kultury zachodniołacińskiej.
Polskie średniowiecze można podzielić na następujące okresy:
koniec X-XIII wieku - czas przyswajania, a następnie kształtowania się wzorców kulturalnych średniowiecza. W sztuce - styl romański, w piśmiennictwie - rozwój literatury łacińskiej religijnej i świeckiej, pojawienie się pierwszych utworów religijnych pisanych w języku narodowym ("Bogurodzica", "Kazania świętokrzyskie"), stopniowy rozwój szkolnictwa, bibliotek klasztornych i katedralnych.
Już od XII stulecia niektórzy scholarze polscy wyjeżdżają na studia za granicę, do Bolonii i Paryża (Sorbona), a Polacy utrzymują kontakty z najwybitniejszymi przedstawicielami kultury zachodniej (biskup krakowski Mateusz prowadzi korespondencję ze słynnym teologiem i pisarzem, św. Bernardem z Clairvaux)
Wiek XIV - po zjednoczeniu Polski następuje w epoce Kazimierza Wielkiego rozwój gospodarczy i kulturalny kraju.
W 1364 roku powstaje Akademia Krakowska (siódmy z kolei uniwersytet europejski), a dzięki powstaniu sieci szkół parafialnych rozwija się oświata. W sztuce dominuje styl gotycki i piśmiennictwo łacińskie, ale pod koniec XIV wieku powstają pierwsze znane przekłady Pisma Świętego (pięknie iluminowany "Psałterz floriański")
Wiek XV - to okres pełnego rozwoju kultury średniowiecznej, a zarazem pojawienia się nowych, renesansowych pierwiastków.
Po reformie w 1400 roku następuje świetny rozwój Akademii Krakowskiej, w sztuce pojawiają się dzieła Wita Stwosza, twórcy najwyższej skali europejskiej.
We wszystkich trzech okresach piśmiennictwo ma charakter dwujęzyczny, łacińsko-polski. Główną rolę odgrywała łacina, która umożliwiała w ogóle powstanie piśmiennictwa narodowego.



Kultura średniowieczna wykazuje wiele cech wspólnych, co związane jest przede wszystkim z dominującą rolą Kościoła. Kościół dążył do stworzenia kultury o charakterze uniwersalnym, jednoczącym chrześcijan wielu krajów. Tej idei służyła nauka religii, oparta na Piśmie Świętym i uznanych dziełach ojców Kościoła, a także język łaciński i tradycje antyczne, które Kościół w ograniczonym zakresie przeszczepiał w różnych postaciach i dziedzinach kultury. Wspólny był teocentryczny pogląd na świat, głoszący, iż najwyższą wartością jest Bóg i że wszystko, co dotyczy świata ludzkiego, tej wartości powinno być podporządkowane. Idea ta dyktowała ujmowanie różnych zjawisk świata jako znaków Stwórcy, a w owych znakach dopatrywano się znaczeń głębszych, ukrytych treści.
Układ stosunków społecznych określają ustalone hierarchie stworzone przez system feudalny, oparte na ideałach posłuszeństwa i powinności osób zajmujących niższą pozycję.
Średniowiecze nie zna perspektywy, operuje znakami umownymi, tzw. atrybutami (przedmiotami o znaczeniu symbolicznym, alegorycznym, wyobrażającymi jakiś fakt historyczny lub legendarny).
Tworzenie i ujawnianie głębszych sensów, ukrytych pod dosłownymi znaczeniami, wykształciło swoisty sposób tworzenia i odtwarzania przekazów (przypowieści, parafraz, przykładów, exemplum, bajek i tzw. historii moralistycznych).
Główne szkoły i prądy filozoficzne
Filozofia podporządkowana została religii.
Jej głównym zadaniem stało się wyjaśnianie i systematyzowanie prawd wiary, które traktowano jako pewniki nie podlegające dyskusji - dogmatyzm.
Dwa pojęcia uznano za centralne: Boga i człowieka traktowanego jednak jako istotę stworzoną na podobieństwo Najwyższego i dzięki temu zdolną odnaleźć w sobie doskonałość.
Filozofia poszukiwała przede wszystkim przezwyciężenia wielu antynomii i paradoksów wynikających ze skrzyżowania się wiary chrześcijańskiej z kulturą i filozofią starożytności.
Wspólne i zasadnicze, dla głoszonych w średniowieczu poglądów, było założenie, iż "chrześcijanin powinien przez wiarę dojść do rozumienia, a nie przez zrozumienie do wiary" (św. Anzelm). Celem rozumowania winno być uzasadnianie ideałów i dogmatów wiary objawionej w Piśmie Świętym. Ideę tę głosiła scholastyka, którą wykładano w szkołach (łac. schola - szkoła). Scholastycy przyjęli niektóre tradycje myśli starożytnej (głównie poglądy Arystotelesa i Platona), rozwijali logikę i dialektykę. Złoty okres rozwoju scholastyki przypadł na XIII wiek, a stopniowy jej upadek zaczął następować od przełomu wieków XIV i XV.
Z systemem pojęć religijnych związany był dualistyczny pogląd na świat. Znalazł swój wyraz nie tyle w filozofii, co w sferze działalności artystów.
Człowiek średniowiecza traktuje istnienie Boga i nieśmiertelność duszy jako pewnik - dogmat nie podlegający dyskusji, dlatego też, żyjąc w ziemskiej rzeczywistości, przeciwstawia ją sferze zjawisk nadprzyrodzonych związanych z wiarą.
Jednak nie traktuje ich równorzędnie i zakłada wyższość dóbr duchowych nad materialnymi. W sztuce stało się to obowiązującą zasadą.
I tak wyobraźnia ludzi średniowiecza obraca się w kręgu przeciwieństw - antytez:
ziemia jawi się jako padół łez i grzechu — niebo - miejsce wiecznego szczęścia;
ciało grzeszne i nieczyste — dusza - idealna i niepokalana;
zło — dobro;
szatan - Bóg;
demon - anioł.
Ten system rozciągał się na zjawiska natury psychologicznej: np. mistycy kwestionowali wartość rozumowego poznania i wiedzy, przeciwstawiając im miłość, intuicję, kontemplację wewnętrzną, inni, np. św. Tomasz z Akwinu, właśnie w pierwiastku intelektualnym widzieli najwyższą wartość człowieka, bo dzięki niemu może on poznać Boga i siebie.
Pomimo, że filozofia średniowieczna przyznaje prymat wartościom duchowym i niejednolicie interpretuje wzajemny stosunek materii do ducha, to jednak świat i ludzi traktuje w kategoriach optymizmu. Pesymizm i nastroje katastroficzne pojawiają się dopiero u schyłku epoki, w XV wieku.
Sytuację człowieka w świecie widziano w dwu wymiarach: jako dramatyczną (augustynizm) lub harmonijną (tomizm).
Augustynizm
Św. Augustyn Aureliusz (354-430) to największy autorytet średniowiecza aż do wystąpienia św. Tomasza z Akwinu. Urodził się w małym mieście Tagasta w Afryce Północnej, jako szesnastolatek wyruszył na studia do Kartaginy. Później przyjechał do Rzymu i Mediolanu, a ostatnie lata spędził jako biskup Hippony, miasta w pobliżu Kartaginy. Początkowo był manichejczykiem (sekta religijna, typowa dla późnego antyku, jej członkowie głosili na wpół religijną, na wpół filozoficzną naukę o zbawieniu. Przyjmowali, że świat podzielony jest na dobro i zło, światłość i ciemność, ducha i materię. Duchem człowiek może wznieść się ponad świat materialny i przygotować podstawy do zbawienia duszy). Później skłonił się ku neoplatonizmowi (wszelkie istnienie ma boską naturę). Nie dostrzegał żadnych ostrych przeciwieństw między chrześcijaństwem a filozofią Platona. Twierdził, że zanim Bóg stworzył świat, idee istniały już w jego umyśle. Przypisał więc platońskie idee Bogu i w ten sposób uratował platońskie wieczne idee. Wykazał jednak, że dla ludzkiego rozumu istnieją granice poznania w kwestiach religijnych. Chrześcijaństwo to takie boskie misterium, do którego zbliżyć się możemy jedynie przez żarliwą wiarę. Jeśli jednak oddamy się Bogu, Bóg "oświeci" naszą duszę i wówczas będziemy mogli osiągnąć swoistą wiedzę nadprzyrodzoną. Dokonał połączenia myśli Platona z założeniami chrześcijaństwa (dualizm platoński) uznając, że każda rzecz ma postać duchową - ideę i materialną - cień idei.
Człowiek w świecie posiada określone miejsce między bytami wyższymi (aniołem) a niższymi (zwierzętami). Świadomość swego nieokreślenia człowiek przypłacać miał poczuciem wewnętrznego rozdarcia, nieustannym konfliktem pomiędzy cielesnością a duchowością, pożądaniem dobra i zła jednocześnie. Najważniejsze założenia jego filozofii to:
  • Bóg jest najwyższym dobrem, bytem, czyli absolutem, dlatego powinien być najważniejszym przedmiotem poznania;
  • aby poznać Boga, trzeba najpierw poznać własną duszę, czyli "wejść do swego wnętrza, w którym mieszka prawda";
  • nie rozum, ale wola jest bliższa wiary, zatem Boga można poznać bardziej przez wiarę niż przez rozum;
  • świat Boga jest dobry, ale istnieje w nim zło, które nie jest tworem Boga, lecz dziełem "wolnych stworzeń (człowieka)";
  • istnieje absolutne dobro, absolutnego zła nie ma;
  • człowiek czyni zło wtedy, gdy odwraca się od dobra, czyli od Boga, natomiast przez oddanie się Bogu dostępuje łaski i staje się dobry;
  • konsekwencją Bożej dobroci jest zbawienie człowieka; szczęście można osiągnąć jedynie poprzez poznawanie prawdy oraz dążenie do Boga i zespolenie się z nim.
Tomizm
Tomasz z Akwinu (1225-1274) teolog, który pragnął wybudować pomost między filozofią Arystotelesa a teologią chrześcijańską ("schrystianizował" Arystotelesa). Uznał, że pomiędzy filozofią - rozumem, a chrześcijaństwem - objawieniem nie ma sprzeczności. Kładł nacisk na problemy etyki, która stabilizowała ludzkie życie w społeczności ziemskiej i normowała je wskazaniami cnót, głównie roztropności, miarkującej pragnienie sławy i pożądań cielesnych. Służyło to hierarchicznemu, stanowemu społeczeństwu średniowiecza. Naruszenie układu ról społecznych zespolonych harmonijnym współdziałaniem zapewniającym rozumny ład świata uważano za grzech przeciw prawom boskim.
Franciszkanizm
Św. Franciszek z Asyżu (1182-1226). W młodości skłonny był do zabawy i hulaszczego trybu życia, brał udział w wojnie Asyżu z Perugią i rok spędził w niewoli. Popadł w chorobę, która skłoniła go do refleksji nad sensem i celem życia. Po nieudanym zaciągu do wojska papieża Innocentego III szukał samotności i znalazł ją w otoczeniu natury. Przebrany za żebraka poznał życie biednych i chorych. Znieważony przez ojca, który nie chciał pogodzić się z trybem życia syna, zerwał z rodziną i wyrzekł się majątku. Założył zakon i ułożył dla niego w 1221 roku regułę. W 1224 roku otrzymał od Boga stygmaty. Już po śmierci, w 1228 roku papież Grzegorz IX kanonizował go. Postawą i życiem zapoczątkował nurt odnowy moralnej w czasach sporów i wojen, głodu i zarazy. Niemały wpływ na jego życie wywarła filozofia św. Augustyna i mistycyzm. Zapoczątkował wielki ruch odnowy w świecie pełnym okrucieństwa. Stworzył program wiary radosnej, prostej, płynącej z wszechogarniającej miłości do ziemi i stworzenia, miłości przepełnionej ewangeliczną zasadą miłosierdzia, ubóstwa i braterstwa. Głosił ideę wszechogarniającej miłości do świata i wszelkiego stworzenia bożego. Zrezygnował z dziedzictwa, rozdał pieniądze, stworzył wędrowny zakon. Był przeciwnikiem ascetyzmu umartwiającego ciało, głosił kazania do ryb i ptaków. Jego wiara jest radosna, prosta, pełna harmonii wewnętrznej i miłości do przyrody. Jego czyny ukazane są w "Kwiatkach św. Franciszka".
Ideały głoszone przez św. Franciszka:
  • życie ludzkie nie musi być ustawicznym, bolesnym oczekiwaniem na śmierć, ale może być również afirmacją tego, co rodzi się z miłości i dobroci serca;
  • sens ludzkiego istnienia tkwi w czynnej miłości braterskiej oraz w chwaleniu boskiego Stwórcy i Ojca jako jedynego dobra;
  • człowiek czerpie radość z obcowania z przyrodą oraz z miłości do Boga i wszelkiego stworzenia;
  • ubóstwo jest wyrazem miłości do bliźniego, miłość zaś prowadzi do radości i doskonałości wewnętrznej, a doskonałość wewnętrzna prowadzi do świętości;
  • ubóstwo uczy pokory i współczucia innym;
  • ostatecznym szczęściem człowieka jest śmierć.
Św. Anzelm (1033-1109) - główny przedstawiciel scholastyki, który nawiązywał do poglądów św. Augustyna i głosił pogląd, że "chrześcijanin powinien przez wiarę dojść do zrozumienia, a nie przez zrozumienie do wiary".
Św. Bernard z Clairvaux (zmarł w 1274 roku) wybitny przedstawiciel mistyki, uznany za przywódcę duchowego Kościoła XII wieku. Wysuwał ideały miłości, życia w pokorze, żarliwości uczuć religijnych. Jego poglądy wpłynęły w wielkim stopniu na piśmiennictwo religijne średniowiecza. Głosił, iż poznanie prawd wiary dokonuje się nie poprzez rozumowanie, ale kontemplację i bogate życie wewnętrzne. "Wiedza dla wiedzy jest haniebną ciekawością".
Św. Bonawentura (1221-1274) - franciszkanin, największy w Europie mistyk, wyznawca kierunku, w którym do prawd wiary dochodzi się drogą kontemplacji, rozmyślania.



Poetyka średniowieczna dzieli literaturę na dwa zasadnicze rodzaje: poezję i prozę. Od utworu literackiego wymagano, aby był "elegancki", miał dobrą kompozycję i dostojność.
Średniowieczni teoretycy poezji kładli nacisk na "piękne powiązanie słów" i zdobnictwo, powagę treści, walory meliczne, kształt wersyfikacyjny. Poezję określano jako mowę wiązaną, zwięzłą i kończącą się klauzula rytmiczną.
W praktyce granice pomiędzy poezją a prozą były dość płynne.
W prozie, pozostającej w kręgu tzw. ars dictandi (w stylu tym pisano listy, biografie, kroniki, kazania), normą stylistyczną staje się rymowanie, rytmizacja, posługiwanie się kunsztownymi figurami składniowymi (cechy, które obecnie traktowane są jako poetyckie).
Pisarze wczesnego i dojrzałego średniowiecza lubują się, podobnie jak architekci i muzycy, w harmonii rozumianej jako odpowiedni stosunek liczbowy.
Literatura gotyku wykazuje dążność do większego skomplikowania składników formalnych tekstu, wzbogacenia materii poetyckiej obrazowością i wykwintnymi figurami retorycznymi (symbole, alegorie).
Poeci i prozaicy są mniej skrępowani rygorami, bardziej rozwlekli, a zarazem subtelniejsi.
Literatura średniowieczna stworzyła wiele odmian stylowych. Wiązały się one:
  • ze specyficznymi cechami danych gatunków literackich, np. epika rycerska. Należy również pamiętać, że średniowiecze cechuje skłonność do zachowania ciągłości tradycji, stąd długa żywotność danych gatunków;
  • odmiennymi wzorcami;
  • kształtowaniem się w danych regionach "szkół literackich".
Tu zasłynęli np. poeci prowansalscy, którzy mieli wpływ na lirykę francuskich truwerów oraz na powstanie szkoły sycylijskiej, z której z kolei czerpali wzorce poeci Toskanii, twórcy tzw. dolce stil nuovo ("nowy słodki styl"), którym pisał m. in. Dante Alighieri.
Charakterystyczne jest również otaczanie szacunkiem autorytetów, przede wszystkim wybitnych ludzi przeszłości i dzieł utrwalonych przez wielowiekową tradycję kościoła. To i fakt, że artystę traktuje się jak "rzemieślnika", który przede wszystkim winien służyć wierze, sprawia, że sztuka jest anonimowa.
Epika Liryka Dramat
epos rycerski
pieśń maryjna
misteria
hagiografia
hymny religijne
moralitet
historiografia
poezja miłosna, np. prowansalska
dramat liturgiczny
annały
poezja rycerska
dialogi, dysputy
kazania
średniowieczny wiersz okolicznościowy
intermedia
apokryfy
satyra
 
Łacińska liryka towarzyszyła zarówno liturgii jak i pozaliturgicznym przejawom kultu. Obrzędom służyły:
  • hymny - najstarszy z gatunków liryki średniowiecznej, utwory złożone ze strof o stałej melodii, śpiewane w toku oficjum brewiarzowego,
  • sekwencje - pieśni o parzystym układzie podobnych sobie strof, wykonywane w czasie mszy na przemian przez dwa chóry duchownych,
  • rymowane oficja, złożone z antyfon i responsoriów - zaśpiewów i odzewów solisty oraz chóru.



Poza religią komponowano pieśni i modlitwy.
Wszystkie więc odmiany liryki mają charakter meliczny, urozmaiconą strofikę, z reguły posługiwały się rymem, często akrostychem (inicjalnym układem liter lub sylab otwierających wers).
Najstarsza polska sekwencja (napisana zapewne w Gnieźnie w XI-XII wieku) opiewała św. Wojciecha. Do dziś wykonywany jest hymn ku czci św. Wojciecha "Gaude Mater Polonia" ("Raduj się, matko Polsko").
Bogurodzica
Znany zapis tekstu odnaleziono na wklejce tylnej okładki rękopisu Biblioteki Jagiellońskiej w Krakowie. Kodeks ów zawiera łacińskie kazania przepisane w 1407 roku, a zapis pieśni datuje się na rok 1408.
O dużej popularności pieśni świadczy fakt dołączania do jej pierwotnego tekstu licznych zwrotek dodatkowych (w jednym z przekazów szesnastowiecznych utwór liczy ich aż 22), które jednak nie mają z nią ani związku treściowego, ani wersyfikacyjnego. Proces ten rozpoczęty około drugiej połowy XIV wieku trwał do początku XVI stulecia.
Dwie pierwsze zwrotki, kończące się refrenem Kyrie eleison, są najstarsze. Pomimo wnikliwych dociekań nie udało się jednak definitywnie określić daty ich powstania. Najczęściej przyjmuje się, że utwór powstał pomiędzy pierwszą połową XIII wieku a rokiem 1386, na który przypada koronacja Jagiełły, a za jego to czasów śpiewano już ją bowiem powszechnie more maiorum, czyli obyczajem przodków.
Nieznany jest również autor pieśni, choć tradycja od wieku XVI przypisywała go św. Wojciechowi. Zapewne, tak jak większość literatury średniowiecznej, napisano ją ad maiorem Dei gloriam - ku większej chwale Bożej, a więc anonimowo. Nie ulega jednak wątpliwości, że był to najlepszy poeta przed Janem Kochanowskim, zapewne duchowny żyjący w ośrodku o wielkim autorytecie, o czym świadczy ogólnospołeczna znajomość tekstu.
Do końca XV wieku była pieśnią ojczystą - carmen patrium, czyli pieśnią ojców, jak nazwał ją Jan Długosz - i bojową, skoro pierwsze wzmianki o Bogurodzicy mówią, iż śpiewana była w czasie wojny z Krzyżakami w 1410 roku.
Kanclerz Jan Łaski, wydając w 1506 roku pierwszy zbiór praw Królestwa Polskiego, tzw. Statut Łaskiego, na wstępie kazał umieścić Bogurodzicę i jest to pierwszy druk utworu.
Treść pieśni to modlitewne prośby:
  • w strofie pierwszej - do Matki Boskiej, aby, jako wybrana z wielu przez Boga i zjednoczona z nim w pełnieniu jego woli, pozyskała i skłoniła ku ludziom przychylność swego Syna.
  • w strofie drugiej - do Bożyca (Syna Bożego, Chrystusa), aby za przyczyną Jana Chrzciciela wysłuchał błagań o dar bogobojnego życia i zbawienia po śmierci.
Utwór cechuje staranny paralelizm. W obydwu strofach widać układ dwuczłonowy: każda składa się z apostrofy i zdania apelatywnego oraz kończy refrenem, podobnie jest z konstrukcją członów poszczególnych wersów, gdzie wezwania i prośby modlitewne zajmują tożsame pozycje w jednym wersie: Zyszczy... spuści...
Intelektualny charakter wywodu przypomina porządek scholastycznego traktatu naukowego łączącego prawa wiary i rozumu.
Matka Boska ukazana jest tu jako adresatka modłów, pośredniczka pomiędzy człowiekiem a Bogiem, zdolna do odegrania tej funkcji z racji godności przypisanych jej dogmatycznie. Chrystus, Bóg i Jan Chrzciciel współtworzą z nią krąg postaci, ku którym z kornym błaganiem zwraca się zbiorowy podmiot.
Taka kompozycja utworu ma swoje odzwierciedlenie w sztuce romańskiej, wzorcu ikonograficznym zwanym "deesis", charakterystycznym dla Kościoła greckiego (bizantyjskiego).
Według niego majestatycznie wyobrażony Chrystus - Władca (Gospodzin) występuje w asyście Matki Boskiej (Bogurodzicy) i Jana Chrzciciela (krzciciela), którzy pełnią funkcję pośredników między Bóstwem a człowiekiem.
Przyjęty przez Zachód wzorzec dotarł do Polski, gdzie najdawniejszym dziś jego przykładem jest fresk w Tumie pod Łęczycą, pochodzący sprzed 1161 roku.
Dwie pierwsze zwrotki są tropami do litanijnego Kyrie eleison, które wśród eksklamacji (z łaciny: "okrzyk", "wykrzyknik") liturgicznych średniowiecza, obok hebrajskiego Alleluja, było jednym z najpopularniejszych zawołań - wykonywał je lud podczas wszystkich obrzędów.
W wierszu zwraca uwagę precyzyjne rozłożenie tekstu w wersach na równoległe odcinki o jednakowej liczbie sylab:
Bo - gu - ro - dzi ca dzie - wi - ca, Bo - giem sła - wie - na Ma - ry - ja
- - - - - - - - - - - - - - - -
5 3 5 3


Zy - szczy nam spu - ści nam
- - - - - -
3 3


Słysz mo - dli - twę jąż no - si - my
- - - - - - - -
4 4



Wiersz średniowieczny, tzw. zdaniowo - rymowy (składniowo - intonacyjny), jakim zapisano utwór, nie przestrzegał jednakowego rozmiaru sylabicznego w każdym wersie.
Rymy - współbrzmienia, bardzo często uzyskane poprzez powtarzanie formy gramatycznej (rym gramatyczny): prosimy - nosimy służyły uwydatnianiu zakończenia końcowych odcinków wersowych - klauzul. Konstrukcji tej towarzyszą rymy wewnętrzne: świecie - żywocie i końcowe: Bożycze - człowiecze, nosimy - prosimy, pobyt - przebyt.
O starożytności pieśni świadczy jej słownictwo. Do niepowtarzalnych archaizmów należą:
Bogurodzica - z pierwszym członem o postaci celownika, już w drugim przekazie zmienionej na: Bogarodzica;
unikat przyimka dziela (dla), obcego już nawet w Kazaniach świętokrzyskich
Bożyce, co jest wołaczem od Bożyc (syn Boga).
Już kopiści piętnastowieczni, nie pojmując zamierzchłej poprawności i sensu takich wyrazów, rozmaicie je przekształcali.
Wszystko to świadczy, że twórca pieśni ułożyć ją musiał znacznie wcześniej, niż powstał jakikolwiek z ocalałych zabytków polszczyzny średniowiecznej.
Z językiem pieśni doskonale współbrzmi jej melodia, nie wykluczone, że skomponowana przez tego samego człowieka. Melodia słowa Bogurodzica jest tożsama z melodią wołania Kyri eleison przy litanii pochodzenia niemieckiego. Inne frazy melodii również mają odpowiedniki w kompozycjach żywotnych od IX do XVI wieku tak w melodii kościelnej, jak i świeckiej. Pierwowzoru całości melodii pieśni nie odnaleziono - jest ona zatem tworem oryginalnym. Pieśń śpiewana była chóralnie jednogłosowo, bez akompaniamentu instrumentalnego. Owa monodia (śpiew jednogłosowy) charakterystyczna była dla średniowiecznych chorałów gregoriańskich - łacińskich śpiewów liturgicznych.
Pieśni Sandomierzanina - dwie pieśni religijno - moralne, zapisane około XV wieku przez nieznanego autora, stanowią fragment większego, nie zachowanego zbioru wierszy.
Pierwsza z nich, zwana "Pieśnią o siedmiu słowach Chrystusa na krzyżu", liczy 21 strof czterowersowych organizowanych przez temat siedmiu słów, jakie według Ewangelii wypowiedział Chrystus na krzyżu . Początkowe strofy (14) to pasyjna modlitwa - rozmyślanie, kolejne opowiadają o karze, jaka spotkała w Budzie graczy w kości.
Druga pieśń: "Pieśń o gniewie Pańskim", liczy 20 strof pięciowersowych. Ma również charakter modlitewny i jest katalogiem przykładów gniewu Bożego. Opisuje między innymi tatarską rzeź Sandomierzan w 1259 roku.
Żale Matki Boskiej pod krzyżem (Lament świętokrzyski): Posłuchajcie, bracia miła... - utwór znaleziony w bibliotece klasztoru św. Krzyża, pochodzi z drugiej połowy XV wieku. Uznany za arcydzieło średniowiecznej liryki polskiej. To pierwsza polska wersja pieśni "Stabat Mater" (w XIII wieku powstała we Włoszech łacińska pieśń "Stabat Mater Dolorosa", która stała się wzorem dla późniejszych średniowiecznych pieśni ukazujących historię tragedii Matki Boskiej).
Tekst należy do wypowiedzi lamentacyjnych, tzw. skarg, żali. Jego ideą przewodnią jest dramat cierpienia. Plastycznie doskonale wyobraża go rzeźba Michała Anioła "Pieta". Przedstawia tragiczne przeżycia matki patrzącej na okrutną śmierć syna.
Wiersz ma bardzo interesującą kompozycję tryptyku. Być może jest fragmentem nie zachowanego dramatu liturgicznego.
Pierwsze dwie czterowersowe strofy są apostroficznym monologiem Matki skierowanym do ludzi i zarazem prośbą o wysłuchanie i użalenie się nad jej losem. Matka odczuwa osamotnienie i bezsilność wobec śmierci syna. Pragnie zrozumienia i współczucia dla dokonującej się tragedii.
Część druga, którą stanowią kolejne trzy strofy, jest najbardziej ekspresywna i wzruszająca. Wprowadza w dramat Marii uczestniczącej w cierpieniu syna. Po wyznaniu swych tragicznych przeżyć Matka zwraca się do Jezusa w sposób ciepły, z macierzyńską miłością, używając zdrobnień, powtórzeń, akcentując subiektywizm uczuć: "Synek miły", "moja nadzieja miła", "twoja główka"). Jest bezsilna, gdyż nie może pomóc dziecku. Część trzecia, zbudowana na zasadzie kontrastu dwóch zdarzeń: narodzin i śmierci, odwołuje się do biblijnego obrazu zwiastowania i zestawia obietnice anioła, to jest wesele i szczęście, z zadanym Matce cierpieniem.
Epilogiem przedstawionej wcześniej sytuacji lirycznej jest inwokacja do wszystkich matek, nadająca utworowi wymiar uniwersalny. Słowami "Proście Boga" Matka Jezusa zwraca się do kobiet, aby nie musiały przeżywać tragedii bezsilności wobec nieszczęścia swych dzieci, sygnalizując zespolenie i więź ze wszystkimi matkami.
Bohaterowie utworu zostali wykreowani na zwykłych ludzi, dlatego ich cierpienie jest bliskie każdemu człowiekowi. Dwojaką tonację uczuć dominującą w utworze, to jest miłości i rozpaczy, podkreśla dwuwersowe zakończenie: "Nie mam ani będę mieć jinego, / Jeno ciebie, Synu, na krzyżu rozbitego".
Ogrom miłości i cierpienia podkreślają umiejętnie dobrane epitety o zabarwieniu emocjonalnym, swoista teatralizacja sytuacji lirycznej oraz nierównomierna ilość sylab w wersach.
Rozmowa Mistrza Polikarpa ze Śmiercią - najobszerniejszy utwór średniowieczny w języku polskim, poemat moralizująco - dydaktyczny o charakterze satyrycznym. Powstał około 1440 roku, ale zachowana kopia (zapewne wykonana przez kanonika płockiego Dawida z Mirzyńca) pochodzi z lat 1463-1465. Przekazowi temu co prawda brak zakończenia, ale znaleźć go można w późniejszym o parędziesiąt lat przekładzie ruskim. Przed rokiem 1547 prawdopodobnie drukowano ją w Krakowie i tę zapewne redakcję znał M. Rej.
Autor obrał formę dialogu z wkomponowaną inwokacją i wezwaniem odbiorców do uwagi oraz z narracyjnie podaną scenerią spotkania obu postaci w opuszczonym kościele. Kolejne kwestie oddziela łaciński nagłówek. Ciekawy tajemnic śmierci mistrz Polikarp inspiruje tyrady przerażającej rozmówczyni. Śmierć wykreowana jest tu z brutalnym realizmem w postaci rozkładającego się niewieściego trupa. Ma władzę absolutną nad życiem. Przekrój jej ofiar to obraz całej społeczności średniowiecznej, wszystkich stanów, godności i zawodów. Wyliczenie ma najczęściej charakter przeciwieństw ("stary - młody", "duchowny - świecki"), bądź wspólnych odniesień ("doktorzy, mistrze... ", "króle, cesarze... ") i przekonuje, że jeden kres pisany jest każdemu. Nie tylko bowiem ludzie umierają. W ustawicznym pląsie, najczęściej z kosą, którą "siecze", "podgala", "zgadza" Śmierć "morzy": ludzi, zwierzęta i rośliny, przy czym określonym grzesznikom cios jej wymierza wstępną karę.
Anonimowy autor jest pisarzem utalentowanym, styl jego odznacza się swoistym humorem ("zalotnikom chce "trafić [trefnić] włosy", wszyscy muszą: "być" lub "usiąść w szkole", "poznać kosę", pod nią "skakać", pić "jadu garnek", "wezdrzyć nogę" czy "zmienić głosy"). Znakomicie ukazana jest skala nastrojów rozmówców od przerażenia Mistrza przez ironię, drwinę, gniew, triumf i dobroduszną żartobliwość Śmierci.
"Rozmowa" stała się prototypem dialogu publicystycznego, tryumfalną zaś tyradę Śmierci powielali autorzy dramatu staropolskiego, zwłaszcza religijnego - misterium.
Skarga umierajacego - w tym samym manuskrypcie, co "Rozmowę" odnaleziono jedną z redakcji utworu o podobnym charakterze, a mianowicie "Skargę umierającego".
Tekst powstał w drugiej połowie XV wieku. Nieznany autor wyraził w niej przedzgonne biadania człowieka, którego sumienie nęka świadomość zmarnowanego życia. Niepewność losu własnej duszy, odkrycie, że przeszłe decyzje bywały fałszywe, wiedzie do rozpaczy i próby ratunku w odwołaniu się do miłosierdzia Bożego. Zło wszczepione w naturę ludzką odsłaniają w "Skardze" wzmianki o świadkach konania, którzy wśród pozornych narzekań drapieżnie czyhają na spadek po grzeszniku.
Utwór napisany został 8-zgłoskowcem. Ze względu na odnalezienie innych odpisów, w tym wersji prawdopodobnie recytowanej przy pogrzebach, uważa się, że tekst jest być może przeróbką starszego moralitetu (wersji wrocławskiej towarzyszył 10-wersowy dodatek o początku: "Dusza z ciała wyleciała..." z motywem zielonej łąki, wyobrażenia miejsca pobytu dusz bez pośmiertnego wyroku).



"O zachowaniu się przy stole" (Wiersz o chlebowym stole)
Napisał go Słota (Złota) Przecław (zmarł w 1419 roku), burgrabia poznański pochodzący z Gocławic. Utwór powstał około 1400 roku i jest najstarszym świeckim wierszem napisanym w języku polskim.
Składa się z inwokacji do gospodarza, ujętej satyrycznie nauki dwornego zachowania się przy stole, poetyckiej pochwały godności i uroku kobiet.
Zabytek jest ciekawym dokumentem epoki, dowodzącym kształtowania się kultury dworsko-rycerskiej oraz dwornego stosunku do kobiet, który stanie się rysem charakterystycznym polskiej obyczajowości. Autor głosi pochwałę biesiadnego stołu i gani niewłaściwe zachowanie niektórych biesiadników, daje pouczenia, w jaki sposób należy jeść i przestrzegać dobrych manier w stosunku do osób biorących udział w uczcie, szczególnie wobec kobiet, nad które "niczs lepszego" nie ma, gdyż są one źródłem radości i dobra w życiu. Hołd dla kobiet wspiera Słota argumentem religijnym.
Słota wyraźnie wzorował się na utworach łacińskich.
"Satyra na leniwych chłopów" (Chytrze bydlą z pany kmiecie...)
Jedyny zachowany w całości średniowieczny wiersz satyryczny w języku polskim z drugiej połowy XV wieku. Autor, zapewne szlachcic, krytykuje pracę pańszczyźnianego chłopa na rzecz swego pana.
"Pieśń o Wójcie Albercie"
Łaciński utwór z XIV wieku nieznanego twórcy poświęcony tragicznym losom krakowskiego wójta Alberta, który był w latach 1311-1312 jednym z przywódców buntu mieszczan Krakowa przeciw Władysławowi Łokietkowi.
"Pieśń o zabiciu Jędrzeja Tęczyńskiego"
Autorem jest twórca anonimowy, szlachcic, a utwór powstał prawdopodobnie wkrótce po 15 stycznia w 1462 roku najpewniej w kręgu klienteli rodu Tęczyńskich. Oburzony szlachcic opowiada o tragicznej śmierci kasztelana wojnickiego Tęczyńskiego, który zginął zabity przez krakowskich mieszczan mszczących się za spoliczkowanie przez wielmożę płatnerza Klemensa (16 lipca 1461 roku).
Autora nie interesuje śmierć płatnerza Klemensa, tylko bestialstwo rozjuszonego tłumu, który śmiał podnieść rękę na szlachetnie urodzonego. Utwór zawiera cechy wierszowanej publicystyki społecznej.



:: by :: Moreszet ::